poniedziałek, 18 grudnia 2017

Ryś złapał się w pułapkę...

Fot. arch. czytelnika www.ezapiski.pl
Spokojnie! Wszystkich miłośników przyrody - zwłaszcza tych mających świadomość unikatowości tytułowego drapieżnego ssaka (z łac. Lynx) z podrodziny kotów (Felinae) od razu uspakajamy, iż była to... fotopułapka zlokalizowana na terenie leśnych ostępów powiatu sanockiego.

Wyjątkowe zdjęcie otrzymaliśmy od naszego czytelnika. Bohater fotografii bytuje w dużych kompleksach leśnych, prowadząc bardzo skryty tryb życia. Jest drapieżnikiem gustującym w sarnach, jeleniach rzadziej w dzikach. Uzupełnieniem tej stricte mięsnej diety są: zające, gryzonie, ptaki. Samiec wyrusza na łowy co 5-6 dni. Samica z młodymi poluje znacznie częściej, bo co 2-5 dni. Co ciekawe, tylko jedno na kilka polowań kończy się sukcesem. Rysie, podobnie jak wilki, są znakomitymi selekcjonerami. W bieszczadzkich okolicach dorzecza górnego Sanu żyje nie więcej niż...

20 sztuk tego gatunku. Jego rzadka i nieliczna obecność w Bieszczadach w latach 90. XX wieku spowodowała wstrzymanie odstrzałów tego gatunku już w 1993 roku. Obecnie, oprócz ścisłej ochrony gatunkowej, rysie objęto Dyrektywą Siedliskową. Ponadto ten wyjątkowy kot figuruje w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz