BIESZCZADY mają być jak PERŁA Polski świecąca... ROZWOJEM! Takie zapewnienie padło z ust Jerzego Kwiecińskiego - Ministra Inwestycji i Rozwoju podczas noworocznego spotkania podkarpackich członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości, które odbyło się 21 stycznia 2018 r w Rzeszowie. - Ta perła nigdy nie zabłyśnie bez KOLEI! - tak twierdzą: Jerzy Zuba, Adam Filar i Igor Wójciak z Kampanii Społecznej "KochamKolej.pl" zapowiadając jednocześnie intensyfikację działań na rzecz reaktywacji połączeń kolejowych w południowej części Podkarpacia.
- Wygodnym, ale całkowicie nieuprawnionym pretekstem do kolejowego marazmu panującego na południu Podkarpacia stał się trwający od września ubiegłego roku remont linii kolejowej nr 106 (Jasło - Rzeszów) prowadzony na 12 - kilometrowym odcinku Boguchwała - Czudec. Na długo przed jego rozpoczęciem proponowałem podkarpackim Przewozom Regionalnym przeniesienie taboru z Rzeszowa do Jasła po to aby nie odcinać kolejowo Bieszczadów od reszty Polski. Argumenty jakich użyto negatywnie opiniując mój wniosek były bardzo dyskusyjne - relacjonuje Adam Filar, jasielski koordynator KochamKolej.pl
- Wygodnym, ale całkowicie nieuprawnionym pretekstem do kolejowego marazmu panującego na południu Podkarpacia stał się trwający od września ubiegłego roku remont linii kolejowej nr 106 (Jasło - Rzeszów) prowadzony na 12 - kilometrowym odcinku Boguchwała - Czudec. Na długo przed jego rozpoczęciem proponowałem podkarpackim Przewozom Regionalnym przeniesienie taboru z Rzeszowa do Jasła po to aby nie odcinać kolejowo Bieszczadów od reszty Polski. Argumenty jakich użyto negatywnie opiniując mój wniosek były bardzo dyskusyjne - relacjonuje Adam Filar, jasielski koordynator KochamKolej.pl
W zaistniałej sytuacji Jerzy Zuba lider KochamKolej.pl i radny Powiatu Sanockiego z ramienia PiS
w jednej osobie podjął działania w wyniku, których ofertę codziennego i niezależnego od remontu PLK 106 świadczenia przewozów pasażerskich na liniach: 107 (Zagórz – Łupków) oraz 108: (Zagórz – Jasło i Zagórz – Krościenko) złożyła firma SKPL Cargo Sp. z o.o. ze Zbierska – polski przewoźnik specjalizujący się w obsłudze peryferyjnych linii kolejowych o niskich potokach pasażerskich. Działając w ramach projektu Karpacka Kolej Euroregionalna pod honorowym patronatem Marszałka Województwa Podkarpackiego Władysława Ortyla w/w firma zrealizowała dwa przejazdy promocyjne do Medzilaborec i Krościenka, uruchamiając jednocześnie w dni robocze sierpnia 2017 r. stałe komercyjne (bez dopłat) połączenie kolejowe relacji Łupków – Sanok (2 pary) oraz Sanok – Zagórz (4 pary), z których w ciągu 25 dni kursowania skorzystało blisko 2200 pasażerów, co daje średnią ok. 90 pasażerów dziennie.
Niestety z chwilą zakończenia tego udanego kolejowego eksperymentu mieszkańcy południowej części powiatu sanockiego znów zaczęli doświadczać zjawiska wykluczenia komunikacyjnego. Jednym z jego symptomów, jest fakt, iż w weekendy, w rejon Gminy Komańcza nie docierają żadne środki komunikacji publicznej. Dla mieszkańców Bieszczadów kolejowym oknem na świat jest Jasło, do którego oprócz połączeń PKP Intercity dociera cieszący się ogromną popularnością weekendowy pociąg z Krakowa obsługiwany przez Koleje Małopolskie. W trakcie jego inauguracji w dn. 1 października 2017 r. z ust podkarpackich parlamentarzystów padły zapewnienia o konieczności podjęcia pilnych działań na rzecz kolejowego skomunikowania Jasła z Bieszczadami. Gorącym orędownikiem osiągnięcia tego celu jest radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego Wojciech Zając, który konsekwentnie podejmuje problematykę dostępności komunikacyjnej Bieszczadów m.in. na forum Komisji Karpackiej Sejmiku Województwa Podkarpackiego.Liczne spotkania w sprawie kontynuacji projektu Karpackiej Kolei Euroregionalnej, jak do tej pory nie przyniosły przełomu. Osiągnięcie kompromisu rozbija się o kwestię partycypacji finansowej lokalnych samorządów.
Reaktywacja kolei w Bieszczadach. Powiat Sanocki przejmuje inicjatywę!
Realnym i bardzo obiecującym krokiem w kierunku wyjścia z zaklętego kręgu kolejowej niemocy jest podjęta jednogłośnie w dniu 28 grudnia 2017 r. uchwała Rady Powiatu Sanockiego w sprawie zabezpieczenia środków finansowych w kwocie 50 000 zł na zorganizowanie powiatowych przewozów pasażerskich w publicznym transporcie zbiorowym w zakresie przewozów kolejowych. Skąd wziął się akurat taki kierunek działań Powiatu Sanockiego? W znacznej mierze wyznaczył go samorząd wojewódzki, który dopuszczając możliwość finansowania różnych operatorów kolejowych, jako organizator transportu publicznego do 2020 roku związał się z Podkarpackim Oddziałem Przewozów Regionalnych. (dla porównania Województwo Małopolskie jest organizatorem przewozów kolejowych dla trzech przewoźników) - Oczekiwany w tym względzie przez Urząd Marszałkowski poziom współfinansowania w wysokości 50% kosztów jest niesprawiedliwy, bo aktualnie żaden z podkarpackich samorządów, do których docierają połączenia kolejowe nie partycypuje w ich kosztach. Skoro do kolei nie dokładają się Rzeszów czy Przemyśl to dlaczego przewozy kolejowe miałaby współfinansować dosłownie odcięta od świata komunikacyjnie w weekendy Komańcza - zastanawia się Igor Wójciak - koordynator KochamKolej.pl z Rzepedzi.
Taką argumentację jako członek Prawa i Sprawiedliwości całkowicie podziela Jerzy Zuba dając temu wyraz m.in. w swym piśmie skierowanym do marszałka Władysława Ortyla na okoliczność podjęcia uchwały Rady Powiatu Sanockiego tworzącej ramy formalno – prawne i finansowe niezbędne do objęcia przez Powiat Sanocki roli organizatora kolejowych przewozów pasażerskich.
Intencje samorządowców Powiatu Sanockiego w tej mierze na obecnym etapie potwierdza stosowne ogłoszenie z dn. 03.01.2018 opublikowane na BIP Powiatu Sanockiego oraz apel Starosty Sanockiego Romana Koniecznego, w którym czytamy, m.in.: (...) - Bez radykalnej poprawy dostępności komunikacyjnej południowej części Podkarpacia nie sposób mówić o zrównoważonym rozwoju naszego województwa. Dlatego działając na podstawie przywołanej tu uchwały Rady Powiatu Sanockiego apeluję do wszystkich samorządów zlokalizowanych wzdłuż linii kolejowych 107 i 108 od Jasła po Krościenko i Łupków o pilne podjęcie analogicznych kroków w oparciu o analizę indywidualnych możliwości budżetowych. Tego rodzaju konkretne i wymierne finansowo działania zwiększają szanse na wypracowanie wspólnie z Urzędem Marszałkowskim rozwiązań skutkujących reaktywacją połączeń kolejowych na terenie południowej części Podkarpacia.
Jedynym operatorem kolejowym, który pomimo trwającego obecnie remontu PLK 106 Jasło – Rzeszów wyraził wolę natychmiastowego świadczenia przewozów pasażerskich w Bieszczadach oferując stawkę w wysokości 13,50 zł/pockm jest firma SKPL Cargo Sp. z o.o. ze Zbierska. Przewoźnik z wielkopolski prowadzi letni ruch turystyczny na kilku trasach w różnych częściach Polski, obsługuje też przez cały rok trasę Pleszewskiej Kolei Lokalnej Pleszew – Pleszew Miasto. SKPL Cargo uzupełniwszy niedawno swój tabor pasażerski o trzy nowoczesne pociągi spalinowe prowadzi bardzo zaawansowane negocjacje z samorządami z Aleksandrowa Kujawskiego i Ciechocinka dotyczące wznowienia komunikacji na linii nr 245.
WOSK na tory...
Zespół KochamKolej.pl nie ukrywa swej determinacji w doprowadzeniu do szczęśliwego końca wieloletnich starań o trwałą obecność transportu kolejowego w Bieszczadach. W ramach planowanej zimowej ofensywy przewidziano m.n. szereg nieszablonowych działań edukacyjno - promocyjnych takich jak...WOSK.
Czy WOSK może mieć coś wspólnego duchem z WOŚP-u? W kontekście medialnej kreatywności zespołu KochamKolej.pl odpowiedź na to pytanie już niebawem może poznać bardzo szeroka publiczność...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz